Turbulencje i pierścienie boromejskie

W indeksie z czasów studiów na wydziale elektrycznym politechniki mam wypisane, jak wielu innych, zajęcia z fizyki, chemii i matematyki, ekonomię i filozofię, wyszkolenie wojskowe, a nawet rysunek techniczny. Ten ostatni na podbudowie kaligrafii ze szkoły podstawowej. Elektryczność upoważnia do interdyscyplinarności i wrażliwości nie tylko na ceny energii elektrycznej i cieplnej. Znajomych elektryków spotykam czasami w teatrach, muzeach, na widowiskach i koncertach. Ostatni, już 43. festiwal z cyklu „Wieczory u Telemanna” w Muzeum Zamkowym w Pszczynie zgromadził spore grono pracowników wyższej śląskiej uczelni technicznej. Otóż Śląska Orkiestra Kameralna zachwyciła wykonaniem dwóch utworów wybitnego twórcy Adama Wesołowskiego: Silver Concerto na klawesyn, orkiestrę smyczkową i multimedia oraz Sinfonia industrialna na orkiestrę smyczkową i multimedia. Pierwsza przypowieść, gdzieś z podziemia kopalni srebra w Tarnowskich Górach, oddaje artystyczną wizję atomu Ag i pracy gwarków, druga symfonia to już jakże bliskie technice odgłosy suwnic i przestrzeni fabrycznych epoki industrialnej, balansujące muzycznie na powtarzalnych seryjnie produktach dźwiękowych z precyzyjnie dobranymi interwałami. Jakże piękne dopełnienie miesiąca przyznawania nagród Nobla z różnych dziedzin.

Przyjazny nastrój do podjęcia lektury z dziedziny sztuki i pokoleniowego artyzmu w świetle nauki i jej współczesnych osiągnięć. Z 18 obiektów analizowanych w książce Wielkie sekrety arcydzieł sztuki1) przybliżę Szanownym Czytelnikom dwa obrazy: Gwiaździstą noc Vincenta van Gogha (1853-1890) i Pallas Atena i centaur Sandro Botticellego (1445-1510). Pierwszy z powodu turbulencji, drugi pierścieni boromejskich.

Jak zwykle schyłek roku, coraz dłuższe noce nastrajają do oglądania nieba mimo że tuż zagranicą trwa wojna i zapewne nikt nie chciałby oglądać nadlatujących dronów bojowych. Cóż może nam uświadomić malowana w 1889 roku wizja z ­Saint-Rémy-de-Provence nieopodal Arles, gdzie w sali szpitala psychiatrycznego malował van Gogh. To obraz ilustrujący niewyrażalne w języku fizyki, bardzo skomplikowane zjawisko hydrodynamiczne: ciała niebieskie otoczone spiralnymi, skłębionymi mgławicami. Dopiero w 2008 roku pod wpływem odkryć dzięki teleskopowi Hubble’a kilku fizyków z Hiszpanii, Meksyku i Wielkiej Brytanii zaczęło łączyć ideę turbulencji z holenderskim malarzem. Zwrócili oni uwagę na nowe obrazowanie gwiazd w otoczeniu wirów powstałych z gazu i pyłu.

Jak tłumaczą Autorzy – turbulencja to, mówiąc najprościej, chaotycznie poruszające się strumienie powietrza lub płynów, często przybierające postać wirów, tworząc swą dynamiką na obrazie wrażenie ruchu. Kluczem w luminacji jest natężenie światła będąc miarą wrażenia wzrokowego, które odbiera oko ze świecącej powierzchni. Naukowcy badający dzieła van Gogha postanowili stworzyć analogię między turbulencją płynów a turbulencją luminacji, dzięki czemu wykorzystano wzór Kołmogorowa. Narzędziem pomocniczym stała się analiza statystyczna, porównująca funkcję rozkładu prawdopodobieństwa fluktuacji luminacji z obrazów van Gogha oraz przepływów turbulentnych. Dzięki niej wspomniani naukowcy stwierdzili ich podobieństwo (te same charakterystyczne cechy). „Oto objawia się nam współczesna teoria hydrodynamiczna ukryta na starym obrazie” – konkludują Autorzy.

Czas na drugie dzieło Pallas Atena i centaur (1485) i zacznijmy od szczegółu obrazu Botticellego. Wzór geometryczny na szacie Pallas Ateny, tzw. pierścienie boromejskie (trzy nakładające się na siebie koła) także stały się przedmiotem badań naukowych.

Już w IV wieku, po Soborze Nicejskim (325 r.), znak ten stał się symbolem Trójcy Świętej, co pociągnęło za sobą umieszczanie go jako ornamentu w kościołach: na posadzkach, witrażach, w detalach elewacji itp. Botticelli miał jednak inny powód, żeby wykorzystać ten znak. Był on bowiem elementem herbu Medyceuszy, a Wawrzyniec Medyceusz, będący mecenasem Botticellego, zlecił namalowanie tego obrazu. W XX w. powstała teoria węzłów, czyli zamkniętych pętli w przestrzeni trójwymiarowej, a badanie pierścieni boromejskich na poziomie molekularnym to już nasz XXI wiek.

„Doniosłość badań nad węzłami i splotami, w tym nad okręgami Boromeuszy, zasadza się na ich praktycznym zastosowaniu w biologii molekularnej do opisu DNA oraz w chemii przy tworzeniu nowych struktur. W 2004 roku późniejszy laureat nagrody Nobla w dziedzinie chemii, Fraser Stoddart, opracował stabilny termodynamicznie układ boromejski o zależnościach, takich jak Botticelli przedstawił graficznie na szacie Ateny. U Stoddarta pierścieniami są związki makrocykliczne, czyli takie związki, które posiadają właśnie strukturę pierścienia powstałego z dużej liczby atomów. Tworzą one układ zablokowany mechanicznie w ten sposób, że przerwanie jednego z nich powoduje dekompozycję pozostałych”.

Jednak najbardziej spektakturalne zastosowanie tej własności jest odnotowane w walce z rakiem. Nanomechanika, w ramach której naukowiec prowadzi swoje badania, jest podstawą nanotechnologii, która proponuje zwalczanie komórek nowotworowych od wewnątrz za pomocą nanocząsteczek.

Książka jest z pomysłem ilustrowana (ogół – detal) i zawiera podstawowe informacje o omawianym dziele. Fascynując się w wolnych chwilach sztuką i kulturą nie zawsze dostrzegamy wartości, które mimowolnie wnoszą dzieła (powszechnie znane?) w nasze inżynierskie życie. Kryształowa czaszka, terakotowa armia, malowidła w australijskich jaskiniach, zaginiony złoty tron, wieża Babel, bazylika Sagrada Familia oraz ciekawie sportretowani twórcy: Hieronim Bosch, Pieter Breughel, Alfons Mucha, Edward Munch, Salvador Dali, ­Antonio ­Gaudi, ale także nasz Wyspiański czy Józef Mehoffer – ręczę, że książka zaskoczy niejedną nieznaną informacją i technicznymi aspektami. Podobnie jak niektóre tegoroczne nagrody Noblowskie.

W jesienne i zimowe wieczory inspirująca i niejednokrotnie elektryzująca lektura!

Bogumił Dudek

 

1) Joanna Łenyk-Barszcz, Przemysław Barszcz, Wielkie sekrety arcydzieł sztuki, wyd. Fronda, Warszawa 2021; natomiast wydanie drugie 2022 s.351 (rozdziały Gwiaździsta noc s.66 i Centaur w świecie molekuły s.116).

 

Zobacz: 10/2022 Energetyki.

Call Now Button

Jeśli chcesz kontynuować oglądanie tej strony musisz zaakceptować użycie plików cookie. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close