Wybitne rody
Stowarzyszenie Elektryków Polskich dba o pamięć wielu energetyków, elektryków – ustala każdy rok poświęcony jakiejś wybitnej postaci – zasłużonego nauczyciela, odważnego przedsiębiorcy, uczonego. Od czasu do czasu zaskakują informacje o rodzinnych powiązaniach takiej osoby lub odgrywaniu ważnej roli także na innych niwach. Jesień (zwłaszcza jesień życia) sprzyja rozważaniom genealogicznym i poszukiwaniom przodków. Przed laty cieszyła się wielkim uznaniem i powodzeniem książka Poszukiwanie przodków. Genealogia dla każdego1) Autorki pochodzącej z Gliwic. Zanim rozwiniemy własne badania warto także przyglądnąć się twórczości już dokonanej w badaniu znanych rodów, które tworzyły polską kulturę i naukę2).
Wśród opisywanych w polecanej lekturze rodów, np. Curie – najbogatszych w nagrody noblowskie, dwie postaci z innych rodów warto wspomnieć. Są to Marian Lutosławski (1871-1918) i Stanisław Wilhelm Lilpop (1863-1930). W książce poświęcono im całe rozdziały o ich rodach; pierwszemu pod tytułem – Domy z żelbetu, elektryfikacja i endecja, a drugiemu: Siła i światło Podkowy Leśnej.
W rodzie Lutosławskich najsławniejszy był zapewne Witold (1913-1994) – genialny kompozytor porównywany pod względem wybitnych zdolności z Fryderykiem Chopinem. W książce wspomniano pikantny epizod z jego udziałem w czwartej edycji Konkursu Chopinowskiego3) (1949) – zachęcam do przeczytania. Witold uważał, że: …tak matematyka, jak muzyka są skomplikowanymi, wysoce zorganizowanymi, abstrakcyjnymi światami.
W bogatym rodzie Lilpopów, oprócz przedstawicieli tradycji zegarmistrzowskiej, największe uznanie zdobył Stanisław (1817-1866) – urodzony przemysłowiec, doskonały inżynier i menadżer, pionier industrializacji kraju. Projektował całe linie produkcyjne, wytwarzał wagony i auta marki Chevrolet, posiadał ogromne tereny, w tym tereny leśne Wilhelmowa, przemianowane później na Podkowę Leśną.
Zatem Marian Lutosławski uznawany jest za prekursora elektryfikacji i budownictwa żelbetowego w Polsce. W 1900 roku uruchomił w hotelu Bristol w Warszawie pierwszą w kraju elektrownię napędzaną silnikiem spalinowym Diesla. W Drozdowie kierował rozbudową i elektryfikacją rodzinnych zakładów przemysłowych. Publikował fachowe artykuły w „Przeglądzie Technicznym”. Wykładał studentom we Lwowie. Most w Lublinie nad Bystrzycą, zbudowany według jego projektu, od 2012 roku nosi jego imię.
Niezależnie od pracy zawodowej wiele czasu poświęcał aktywności patriotycznej i politycznej, którą ostatecznie przypłacił życiem – rozstrzelany wraz z bratem bez sądu przez bolszewików.
Stanisław Wilhelm Lilpop ukończył Politechnikę Ryską. Choć z racji wielkiego majątku nie specjalnie dbał o powiększanie swojej fortuny (dominowały wówczas łowiectwo i fotografia), to w działalności biznesowej warto odnotować jego działalność. Był jednym z akcjonariuszy przedsiębiorstwa „Siła i Światło”. Było ono wśród pierwszych, założonych w 1918 roku, i najważniejszych polskich spółek akcyjnych, które za cel stawiały sobie popieranie rodzimego kapitału. Spółka działała w sektorze energetycznym i zajmowała się przede wszystkim elektryfikacją kraju, a także budową elektrycznych tramwajów i kolei.
Ale pozostał w pamięci jako inicjator powstania podwarszawskiej miejscowości Podkowa Leśna. W 1925 roku powstała spółka – Miasto-ogród Podkowa Leśna sp. z o.o. – utworzona przez Stanisława Lilpopa (40% udziałów), firmę „Siła i Światło” (36% udziałów) oraz Bank Związku Spółek Zarobkowych (24% udziałów). Podkowa Leśna (o powierzchni 522 mórg) była położona blisko Warszawy, a jej rozkwit zapewniła m.in. Elektryczna Kolejka Dojazdowa.
Także inne opisane wybitne rody, m.in. Estreicherów i Kossaków mogą zaskoczyć.
Dziś stoimy przed problemami aktywności zawodowej schyłkowej i nieukształtowanej wschodzącej edukacji politechnicznej (energetycznej i okołoenergetycznej) młodego pokolenia, umiejętności inwestowania i zarządzania dobrami, zaangażowania młodych kandydatów na specjalistów interdyscyplinarnych, wyboru drogi wejścia na ścieżki energetyki i informatyki XXI wieku. Przedsiębiorczość, innowacyjność, wyobraźnia i odwaga zawodowa, odpowiedzialność i wartościowy rozwój osobisty to cechy pożądane. Możemy je kształtować mając wzory z przeszłości i świadomość uczestnictwa w codziennej żmudnej konstrukcji przyszłości, wymagającej jak przed laty odwagi i męstwa.
Bogumił Dudek
1) Małgorzata Nowaczyk, Poszukiwanie przodków, PIW, Warszawa 2005, s.432.
2) Marcin K. Schirmer, Wybitne rody, Wyd. MUZA SA, Warszawa 2017, s. 480.
3) W październiku 2021 roku w Filharmonii Narodowej w Warszawie odbył się XVIII Międzynarodowy
Konkurs im. Fryderyka Chopina.
Zobacz: Październik 2021, Numer 10 (808)