Czarny koń

Czyli: nieoczekiwany zwycięzca – jak tłumaczy językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Podobno pierwszy użył tego określenia ­Beniamin Disraeli1), w odniesieniu do wyścigów konnych. Potem tę metaforę stosowano w sytuacjach politycznych, także w sportowych. Kolor czarny sugeruje tajemniczość. Często lubimy zwycięstwa czy przynajmniej dobre wyniki tych, na których nikt nie liczy. Ostatnio mówi się o czarnych koniach przed walką: to znak, że spodziewamy się zwycięstwa niespodziewanych zwycięzców.

Dwaj fińscy Autorzy Rauli Partanen i Janne M. Korhonen pokusili się przybliżyć tematykę energetyki jądrowej w kontekście zmian klimatycznych2). Niby nic nadzwyczajnego i czy to jest dobra literatura na wakacje? Pomysł na jej napisanie polega na zebraniu faktycznych przesłanek i okoliczności procesu zmian klimatu i zapotrzebowania na energię elektryczną, wyjaśnieniu zależności między energią a energetyką jądrową oraz przedstawienie tej ostatniej w szerszym kontekście społecznym. To dobrze napisana, w miarę popularnym językiem, współczesna historia zastosowania energii jądrowej z jawnym, czyli nieukrywanym poparciem dla jej rozbudowy (wsparł publikację Polski Atom). Zalety tej publikacji to – aktualny kontekst sytuacji w europejskiej energetyce, wyjaśnienie polityki Niemiec i tzw. Energiewende, wojna na Ukrainie i stan konsumpcjonizmu energii na świecie oraz niezwykle aktualny zestaw danych i poglądów zweryfikowany przez Autorów na wrzesień 2022 roku. Żywić można nadzieję, że wskazując tę książkę teraz do przeczytania, po wakacjach podniesie się nieco poziom dyskusji o czekającej nas transformacji energetyki. Są oczywiście i wady tej publikacji i uprzedzenia Autorów do niektórych informacji i działań podejmowanych przez rządy i społeczeństwa, ale świadomie poddają się oni twórczej krytyce – do czego Czytelników trudno nie zachęcać. Specjalistów może razić język „naukawy”, ale zakładając popularyzowanie tematu jest to lektura umożliwiająca pozycjonowanie naszej wiedzy o stanie aktualnym OZE, rozwoju fotowoltaiki, wykorzystania energii słonecznej i wiatru oraz biomasy – poparta licznymi liczbami i to do ubiegłego roku!

Warto zapoznać się z krótką historią przemysłu jądrowego począwszy od lat 50. Najpierw był eksperymentalny reaktor powielający EBR-I, a jego wersja EBR-II była stałym źródłem ciepła i energii przez 30 lat (zamknięty w 1994 r.). Następny to zintegrowany reaktor prędki – IFR. W Rosji podobny reaktor chłodzony ciekłym sodem uruchomiono w 1980 r. i działa do dziś, a większy „brat” – BN-800 rozpoczął pracę w 2016 roku. IFR wznowiło jakiś czas temu GE-Hitachi jako S-PRISM. Niedawno autorzy koncepcji reaktorów S-PRISM i ARC-100 bazujących na reaktorze IFR/EBRII połączyli wysiłki i przeprowadzili kanadyjskie procedury przedlicencyjne modelu ARC-100 w 2019 roku. Indie oraz Chiny również planują wdrożenie swych technologii reaktorów prędkich bądź powielających. Wspomina się prace nad reaktorami chłodzonych ciekłymi solami (MSRE, IMSR). W obszarze reaktorów o zastosowaniach cywilnych najlepiej sprawdziły się reaktory lekkowodne typu PWR (wodne ciśnieniowe) oraz BWR (wodne wrzące). Oczywiście omawia się także kanadyjskie ­CANDU (na ciężką wodę), rosyjski RBMK (moderowany grafitem) oraz brytyjski AGR (chłodzony gazem).

Sporo uwagi poświęca się także reaktorom generacji III+ oraz IV. Generacja III+ to m.in. AP1000 firmy Westinghouse, budowane i pracujące w USA i Chinach, EPR firmy Framatome (d. Areva), zastosowane w Finlandii, Francji i Chinach, a także WWER-1200 (AES-2006) koncernu ­Rosatom (pierwszy podłączony do rosyjskiej sieci w sierpniu 2016 roku).

Na początku naszego wieku powołano do życia Międzynarodowe Forum Reaktorów IV Generacji. Nie pomijają Autorzy także kierunków wodorowych i metanowych. Wiele rysunków i zestawień może zaskoczyć, a nawet zbulwersować.

Na zakończenie nieco o małych reaktorach z przedziału mocy 50-300 MW. Zastosowania głównie dla rynku ciepła systemowego. Małe tego typu urządzenia mogłyby dostarczać parę i elektryczność do użytku na obszarze parku przemysłowego lub jakiegoś wielkiego obiektu w sposób niezawodny, po przystępnych kosztach i bezemisyjnie. Alternatywnie mogą korzystać z takiego rozwiązania przejściowo rafinerie ropy naftowej w kierunku dekarbonizacji transportu. Miejskie systemy ciepłownicze zasilane z reaktorów jądrowych funkcjonują z powodzeniem w Szwajcarii, w Bułgarii, na Słowacji i w Rosji. W Chinach pracuje prototypowy reaktor komunalnego systemu grzewczego – ­DHR-400.

Piszą także Autorzy – „Wiele projektowanych modeli ma charakter modułowy (…). Elastyczna produkcja ciepła i elektryczności oraz odsalanie wody są koncepcjami, które się rozważa, biorąc pod rozwagę ich potencjalne znaczące zastosowania na rynku”.

No cóż, to tylko garść spostrzeżeń wziętych arbitralnie z dość różnorodnego tekstu, nie omijającego szerszego kontekstu społecznego. Nawet pojawiają się aspekty filozoficzne, etyczne i moralne – choć są tylko śladowe. Krytyka retoryki innych spotyka się (mimo usilnej obrony) z retoryką wielkomocową i klimatyczną.

Ostatecznie Czarny koń nie okazuje się pełnokrwistym arabem, ale poczciwym koniem pociągowym. Takie siły też są potrzebne.

 

Bogumił Dudek

 

1) Disraeli B. (1804-1881) – bryt. polityk, premier rządu.

2) Partanen R., Korhonen J.M.: Czarny koń. Energetyka jądrowa a zmiany klimatyczne, wyd. Dragon, Bielsko-Biała 2022, s. 368 (przetłumaczona na 4 języki).

 

Zobacz: 7/2023 Energetyki.

Call Now Button

Jeśli chcesz kontynuować oglądanie tej strony musisz zaakceptować użycie plików cookie. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close